Pilniki diamentowe do nart
21 maja 2015 Łukasz Majewski 0 Comments
Dzisiaj pod lupę idą pilniki diamentowe do ostrzenia krawędzi narciarskich i snowboardowych. Stosowanie pilników diamentowych daje nam wyższą jakość ostrzenia krawędzi, bez mikro nierówności, jakie mogą zostać przy stosowaniu pilnika chromowanego.
Na świecie jest paru producentów, którzy specjalizują się w produkcji pilników diamentowych przeznaczonych do serwisowania sprzętu zimowego:
-
Ski Man (Włochy, zaopatrzenie marek: Ski Man, Wintersteiger, Swix, Vola, Toko)
-
Sorma (Włochy, zaopatrzenie marek: Sorma, Briko Maplus, Wintersteiger)
-
DMT (USA, zaopatrzenie marek: Toko, Kunzmann, Vola, Snoli)
Włoskie marki mają ustalony jeden standard skali grubości pilników:
-
p100 – najgrubszy (extra coarse) kolor czarny
-
p200 – gruby (coarse) kolor czerwony
-
p400 – średni (medium) kolor żółty
-
p600 – gładki (fine) kolor biały
-
p1000* – bardzo gładki (extra fine) kolor niebieski
-
p1500* – bardzo gładki (extra fine) kolor niebieski
* p1000 występuje w ofercie marki Ski Man, p1500 występuje w ofercie marki Sorma
Marka DMT, chcąc wyróżnić się od swoich włoskich konkurentów, wprowadziła trochę inny standard swoich granulacji w pilnikach:
-
p120
-
p220
-
p325
-
p600
-
p1200
-
p2200
Pilnik diamentowe przeznaczone są dla serwisantów, którzy cenią sobie wysoką jakość świadczonych usług w serwisie ręcznym, oraz dla narciarzy, biorących udział w zawodach lub zwracających szczególną uwagę na jakość wykończenia krawędzi. W tradycyjnych pilnikach chromowanych nie mamy do czynienia z tak drobnym pilnikiem jak granulacja p1000/p1500. Tak drobny pilnik gwarantuje finalnie perfekcyjne wypolerowanie krawędzi. Najgrubsze pilniki diamentowe (p100 i p200) także z powodzeniem zastępują pilnik chromowany.
Zobacz także: Test ostrzałek do bocznej krawędzi. [link]
Stosowanie pilników diamentowych.
Pilniki diamentowe w odróżnieniu od pilników chromowanych używamy „na mokro”. Polega to na tym, że przed przystąpieniem do pracy, powinniśmy przygotować sobie szklankę zimnej wody (a najlepiej z roztworem alkoholowym 1/10) i przed ostrzeniem zmoczyć pilnik. Tak samo robimy po ostrzeniu, a nawet i w trakcie (w przypadku grubszych pilników p100, p200, p400). Ścierające się drobinki krawędzi w pierwszej kolejności wchodzą w struktury pilnika diamentowego i w dłuższym czasie będą korodował, co może negatywnie wpłynąć na późniejszą jakość diamentu. Tak samo ważnym elementem odpowiedniego obchodzenia się z pilnikami jest nie dotykanie powierzchni ostrzącej gołym palcem, ponieważ w tym momencie nieświadomie natłuszczamy pilnik, a jego odtłuszczenie może być bardzo trudne a wręcz niemożliwe.